Dj Krush – Zen (full album)

Informacja Od:
Źródło by Prozak 2.0
Data Utworzenia: 2018-10-28 19:16:25

Niedzielny wieczór po weekendowym melanżu w klubie, gdzieniegdzie trwające jeszcze afterki, do tego jesień i prawie zima za pasem. Dje nagrywają smutne seciki, czworonogi leniwie wyciągnięte leżą koło źródła ciepła. Niby spoczko ale jednak nie do końca… Dlatego co niedzielę aż do wiosny postaramy się Wam pomóc miękko wylądować przed strasznym poniedziałkiem 😀 We wpisach #prozakpogodzinach przedstawiać będziemy albumy, mniej lub bardziej znane, trip hopowe, około elektroniczne ale nie tylko. Ich wspólnym mianownikiem będzie niepowtarzalna atmosfera i lekkość beatu, dzięki któremu ukoicie zszargane nerwy i pozbędziecie się moralniaka po upodleniu 😀

Pierwszy wpis należeć będzie do DJ KRUSHA – japońskiego didżeja i producenta, który w 2001 roku powrócił z szóstym w swej karierze solowym albumem zatytułowanym ‘Zen’, łącząc japońską precyzję z duchowością Dalekiego Wschodu. Krush specjalizuje się w komponowaniu rozbudowanych podkładów rytmicznych, wędrujących w okolicach hip-hopu oraz trip-hopu. Wyczekiwany szósty album, nagrany został pod koniec ubiegłego wieku, wydany na przełomie tysiącleci, niósł przesłanie zawarte w tytule – ‘Zen’ i oznaczał ‘stopniowo’, ‘krok po kroku’. Zwrot ku nowemu milenium niósł wiele gwałtownych, szybkich zmian, KRUSH natomiast wezwał słuchaczy do medytacji. Obrawszy drogę Zen dąży się do oświecenia, prawdziwego wyzwolenia. W jednym z wywiadów Hideaki wyznał (…) „Chciałem umieścić na moim albumie nadzieję, którą oglądam w oczach moich dzieci: tytuł Zen oznacza po trochu – naturalną podróż do lepszego miejsca”(…). Jednak poza optymizmem, prawdziwym osiągnięciem Zen jest uwolnienie hip-hopu od obsesji na punkcie pochodzenia i miejsca. Głosy wokalistów takich jak N’Dea Davenport (na With Grace) i raperów takich jak Black Thought (na Zen Approach) pływają bez granic bez beatów. „Ponieważ hip-hop powstał w Ameryce, zawsze chciałem wyjść poza to.” Filozofia hip-hopu jest ważniejsza niż forma „- podsumowuje Krush. „Nie sądzę, że ma granice państwowe” (…).

KRUSH, podczas półrocznej pracy nad ‘Zen’ nagrywał kompozycje w czterech różnych miastach – w Tokio, Nowym Jorku, Los Angeles i Filadelfii. Lista gości występujących na albumie jest obszerna, wspominając jedynie muzyków z THE ROOTS – BLACK THOUGHT oraz AHMIR UESTLOVE’ THOMPSON. Kompozycje nagrane z udziałem wokalistek ZAP MAMA, N’DEA DAVENPORT, SUNJA LEE urzekają lekkością i zmysłowością ogrodów pełnych kwitnących wiśni. Kiedy za mikrofonem pojawia się MC tematy stają się poważniejsze i nakłaniają do refleksji. ‘Zen’ to bogaty, konceptualny album, i jak nigdy dotąd DJ KRUSH odsłania słuchaczom swoje głębsze oblicze.

„ZEN” to muzyka atmosferyczna, która pomaga tworzyć wspomnienia. Niezależnie od tego, czy zauroczysz się albumem czy zaatakujesz DJ’a Krusha za wydanie, które jest bardziej eteryczne niż solidne, zależy to tylko od Ciebie, ale jednocześnie byłoby wielkim wstydem całkowicie zignorować „Zen”. Choć album ten nie jest tak dopracowany, jak na przykład „Endtroducing …” DJ’a Shadow, „Zen” zostanie zapamiętany głównie z powodu nastroju, który tworzy, a to wcale nie jest takie złe. Płyty słucha się znakomicie pośród dymiących kadzideł, w przygaszonym świetle, w miękkich objęciach kanap, gdy ciało odpoczywa, a umysł przekracza bariery poznania.

Skupiając się chyba na najpiękniejszej, 3 kompozycji z albumu – „Danger of Love” i idąc za magnetycznym, hipnotyzującym wokalem ZAP MAMA mówimy Wam dziś – Good Night!! Sleep Tight!!

DJ krush – Zen (2001) Seventh album from the japanese producer Hideaki Ishi also known as DJ Krush. Perfect for studying, rainy days, high sessions or anythi…