Nie udzielam się ostatnio zbyt często, a…
Informacja Od:
Źródło by Solar
Data Utworzenia: 2018-07-16 17:18:00
Nie udzielam się ostatnio zbyt często, ale mam dużo na swoje usprawiedliwienie. Skupiłem się na zbieraniu inspiracji znanym powszechnie również jako życie i przekuwaniu tego na muzę. Już myślałem, że prawie mam płytę, ale coś mi się otworzyło w głowie i okazało się, że muszę znaczną część wyrzucić. Ostatnio więcej czasu spędzam w studio niż gdziekolwiek indziej i czuję znowu to co zawiodło mnie tak daleko, czyli czystą zajawę z tworzenia. I całe szczęście, bo już przychodziły mi do głowy różne dziwne pomysły odnośnie tego w co zainwestować czas. Włodi w wywiadzie do książki „To nie jest hip-hop. Rozmowy.” fajnie opisał to uczucie: „Czuję się oderwany od czasu. Rzeczywistość jakby mnie mijała. Porównuję to do medytacji. Nie liczy się ani przeszłość, ani przyszłość, tylko ten moment w którym tworzę, jestem w uniesieniu. Doceniam takich ludzi jak Białas, którzy nagrywają non stop. Wiem zresztą dlaczego on to robi – chce bowiem trwać w tym uczuciu. Jak się tworzy, ma się wrażenie, że można przenosić góry. To przekłada się na pewność siebie oraz życie osobiste. Człowiek staje się dzięki temu lepszy”.
Po każdej płycie musi minąć trochę czasu żeby mentalnie i muzycznie wyjść z jej klimatu i szczęśliwie ten okres właśnie dla mnie przyszedł. Co jest wyjątkowo kojące biorąc pod uwagę to jak ciężką płytą był K27. Albo demony tylko na chwile dały żyć, zobaczymy 🙂
Usłyszymy się gdy będę gotowy. Miłego dnia wszystkim!
fot. Piotrek Pytel – Osiemdziewiec