PlanBe – Chcę (prod. 2K)
Ostatnie sztuki LIMITOWANEJ wersji albumu ” ̶M̶O̶D̶A̶ ” z trzema dodatkowymi utworami:https://queshop.pl/planbe-moda
Koncerty: 792-240-486 | bookingplanbe@gmail.com
PlanBe na fb: https://www.facebook.com/planbetl/
Grrracz na fb: https://www.facebook.com/GrrraczProductions/
QueQuality na fb: https://www.facebook.com/quequalitypl/
” ̶M̶O̶D̶A̶ ” to drugie legalne wydawnictwo młodego artysty po świetnie przyjętym debiutanckim albumie Insomnia, który w zaledwie kilka miesięcy od premiery pokrył się złotym wyróżnieniem. Płyta zawiera w sobie 13 utworów o odmiennej stylistyce i brzmieniu, które zestawione jednak razem, tworzą spójną całość.
PlanBe mówi o tej płycie, jak o przekroju wszystkich klimatów w których się odnajduje, co tylko po raz kolejny potwierdza jego wszechstronność, nie ujmując przy tym autentyczności tekstów.
Na płycie udzielili się gościnnie jedni z najlepszych artystów młodego pokolenia, tym samym jeszcze bardziej wynosząc poziom tego wydawnictwa ponad przeciętność. Dzięki powyższym czynnikom, ” ̶M̶O̶D̶A̶ ” to album nietuzinkowy, dopracowany i warty uwagi nawet najbardziej wybrednego słuchacza.
Tittle: Chcę;
Artist: PlanBe;
Lyrics: PlanBe;
Music: 2K;
Mix/mastering: Grrracz;
Album: ̶M̶O̶D̶A̶ ;
Video: Patryk „PART” Michel / www.patrykmichel.pl;
Executive producer: AIO (Kuba Stemplowski / Przemek Jinx);
Label: QueQuality
Odsłon:21065 Like: 3430 Dislike: 57
Materiał Video Od: QueQuality
Źródło materiału by QueQuality
Data Utworzenia: 2019-01-26 13:34:29
Ostatnie sztuki LIMITOWANEJ wersji albumu " ̶M̶O̶D̶A̶ " z trzema dodatkowymi utworami:
https://queshop.pl/planbe-moda
Koncerty: 792-240-486 | bookingplanbe@gmail.com
Ale w insomni nie chciałeś
Elo
Nie zawiodłam się jak zwykle?
Słuchaj ty prawie codziennie nutę wypuszczasz takie dupne postaraj się poświęć np. 5 dni na nutkę bo lipa ziomuś lipa
KOCHAM TĄ PŁYTĘ
codziennie cos nowego, iloveu!!!??
Sztos
Daj serce heh
jedna z lepszych nut na tej płycie
Na kanapie robię yeah
Co chcesz?
Chce powtórki koncertu ?
Menadżera,bo nie umiem gadać z ludźmi
TEKST
Żyjemy w czasach kiedy plan a nie wypala nigdy
Żyjesz według zasad to powoli się wypalasz inny
Był twój plan działania teraz wpadasz znów z deszczu pod rynnę
Pytasz siebie sama gdzie jest wyjście ewakuacyjne
Kolejny poranek cię wita i pijesz
kawę przybita że ten zegarek wciąż tyka
Przy okazji jesz śniadanie i czytasz
świeże wydanie swojego ulubionego tygodnika
Potem chwilę patrzysz tępo w ścianę i znikasz, na
pożegnanie rzucasz tanie "cześć" mamie i drzwi zamykasz
Szybko odpalasz faje bo tylko to ci zostaje gdy
rzeczywistość to bajer, zawiodłaś się na swoim planie
Ciągłe ludzi mijanie, te same twarze i
Myślisz o tym chamie który pewnie w barze dziś
Obraca kolejne panie i wali banie gdy
Próbujesz zagoić ranę poprzez płakanie – wstyd
Czyjś plan b może stać się twoim planem a
Nagle odchodzisz w cień i wygasa twoja planeta
Przestajesz gonić cel i dotyka cię kres by
Znowu podnieść się, przywitać kolejny dzień
Wstajesz z wyra chociaż kusi cię sen
Zbudziła cię audycja z radia "bla bla fm"
Wczoraj była syta najba, dzisiaj już nie
Zapełniłeś sobie czas, teraz powrócił stres
Zakładasz swoje naje, pierdolisz śniadanie
Nie mówisz siemano mamie, siedzi sama przy kawie
I cicho płacze, syn wraca nad ranem, budzi się z kacem
Przynosi rozczarowanie na powitanie (zawsze)
Cały czas cię wkurwia gdy mówi o studiach
Ty się szlajasz po studiach, żyjesz rapem (raczej)
Chciałbyś w nim coś ugrać, lec
z w takich warunkach pozostaje się starać o pracę (o pracę)
Niepoprawni marzyciele kończą w
przytułkach, ty masz oparcie w kumplach, dajesz radę
A jedynym lekiem okazuje się wódka, j
est tragiczna w skutkach, to twój plan b
Ja wstaję, witam nowy dzień z uśmiechem na ustach
Może przesadnie dobra mina kryję brzemię i mój świat
Powtarzam mamie, że mam wenę i osiągnę coś tutaj
Czy oszukuje sam siebie, nie wiem i już mnie to wkurwia
Piję kawę jak ty, k
ontakty w telefonie tasuję jak karty bo stal i wypada ziomek
Tak jak z filiżanki krople, roztelepane dłonie
Biorę swoje kartki, wychodzę
Przechodzę przez park i mijam zapłakaną dziewczynę
Pewnie ją zostawił jakiś facet, chamski na tyle
Że teraz w dymie bezsilnie kryje resztki bólu
I wspomina te chwile co obróciły się w gruz już
Po chwili wpada na mnie chłopak, wypada mu torba pełna kartek
A flaszkę trzyma w poranionych dłoniach
Boję się, że ta osoba trochę do mnie podobna
To odbicie mojej przeszłości lecz się nigdy nie poddam
Czy tylko dla mnie PlanBe inspiruję się Travis'em Scott'em?
KOCUR!
Sztossss ???
Ale sztos nuty wypuszczasz planek ostatnio
bardzo dobre
Ogień!?♥?
I tak najlepsza nuta to Menago ❤️?
Powiem Ci tak… Dużo nas łączy, mamy te same marzenia xDD :p
Insomnia- PlanBe „Nie Chcę”
Moda- Planbe „Chcę”
XD
Tutaj Tekst:
[Refren]
Chcę tej zajawy na tracku
Chcę tej zabawy dzieciaku
Chcę to ferrari w garażu
Chcę te dolary mieć w banku
Chcę tej sławy i pieniędzy
Grać te rapy dla tysięcy
Te stadiony,nie kafejki
W duże domy z kawalerki
[Zwrotka 1]
Wszystko postawie do pionu,byleby żyć na poziomie
Nie chcę tych butów z betonu,chce nowe kicksy na nodze
Nie chcę tej siksy na noce,piszę linijki na dworze
Chcę tylko ciszy gdy tworzę,wszystkie koszulki mieć w innym kolorze
Wszystkie te suki zgubiły obrożę,chcą mnie udusić gdy wyjdę na fote
Chcę tylko żeby ci wszyscy wrogowie,dziś zobaczyli jak w becie się toczę
Ile zrobiłem to chore,Ile tu zrobię to spore
Miałem tu zostać doktorem,a zdałem maturę i żyję za swoje
Chcę mieć boisko za domem,swoje lotnisko i hotel
Ciuchy z tą ksywą na plecach,jak kiedyś ze swoim idolem
Menago pod telefonem,Jak dają za mało to olej
Nie jestem już amatorem,w głowie mam olej więc idę po moje
[Refren]
Chcę tej zajawy na tracku
Chcę tej zabawy dzieciaku
Chcę to ferrari w garażu
Chcę te dolary mieć w banku
Chcę tej sławy i pieniędzy
Grać te rapy dla tysięcy
Te stadiony,nie kafejki
W duże domy z kawalerki
[Zwrotka 2]
Spośród tysięcy kobiet ja chcę tylko ciebie
I zawsze to powiem zwątpisz już we mnie
Miłość nie kosztuje,więc kupuje ci wiele
Bądź tylko cierpliwa i bądź przyjacielem
Za rapy wreszcie dostaje ten przelew
Zajawa i kasa nie wykluczają siebie
Chcę tego i tego,chcę tego i tego
A co myślisz o mnie to mnie jebie
Chcę na billbordach się widzieć codziennie
Słyszeć się w klubach,w tych furach i wszędzie
Nie zastanawiać się nigdy co będzie
Bujać w tych chmurach i grać na weekendzie
Dla ziomów chce najlepiej
Nie stać już nigdy pod sklepem
Chcę tylko,chcę tylko lojalnych ludzi
Co za mną by skoczyli w ogień najpewniej
Robimy,robimy ogień na scenie,lejemy wodę w publikę
Chcę tylko jednego być pewien że wszystko na koniec rozliczę
Zajawa płonie na bicie,biegnę w maratonie na szczycie
Niech tylko,niech tylko zdrowie dopisze,kolegom,dziewczynie i mojej rodzinie
[Refren]
Chcę tej zajawy na tracku
Chcę tej zabawy dzieciaku
Chcę to ferrari w garażu
Chcę te dolary mieć w banku
Chcę tej sławy i pieniędzy
Grać te rapy dla tysięcy
Te stadiony,nie kafejki
W duże domy z kawalerki
A ja chcę serduszko od QueQuality
??Zajebista nuta??
??KOMU się PODOBA LIKE?
Ps: Wbijajcie na nasz KANAŁ OCENIĆ
Dobrze ze album limitowany bo więcej ludzi by nie kupiło
A ja chcę słonia w trampkach
Potrzebowałem czegoś do bujania! Dzieny ziomek<3
2k17 Nie chcę
2k19 Chcę
ciężko cię przekonać
Zarombista piosenka
halo YouTube coś wypierdoliło w kosmos
Chce
2k19
PlanBe ?
Zajebiste ??
JEST SZTOSIK 😀 zapraszam również do siebie na kanał 🙂
Refren.
Chcę tej zajawy na tracku
Chcę tej zabawy dzieciaku
Chcę to ferrari w garażu
Chcę te dollary mieć w banku
Chcę tej sławy i pieniędzy
Grać te rapy dla tysięcy
Te stadiony, nie kafejki
W duże domy z kawalerki
Wszystko postawię do pionu, byleby żyć na poziomie
Nie chcę tych butów z betonu, chcę nowe kicksy na nodze
Nie chcę tej siksy na noce, piszę linijki na dworze
Chcę tej ciszy gdy tworzę, wszystkie koszulki mieć w innym kolorze
Wszystkie te suki zgubiły obrożę, chcą mnie udusić gdy wyjdę na fotę
Chcę tylko żeby ci wszyscy wrogowie, dziś zobaczyli jak w becie się toczę
Ile zarobiłem to chore, ile tu zrobię to spore
Miałem tu zostać doktorem, a zdałem maturę i żyje na swoje
Chcę mieć boisko pod domem, swoje lotnisko i hotel
Ciuchy z tą ksywką na plecach, jak kiedyś ze swoim idolem
Menago pod telefonem, jak dają za mało to olej
Nie jestem amatorem, w głowie mam olej więc idę po swoje.
Refren.
Chcę tej zajawy na tracku
Chcę tej zabawy dzieciaku
Chcę to ferrari w garażu
Chcę te dollary mieć w banku
Chcę tej sławy i pieniędzy
Grać te rapy dla tysięcy
Te stadiony, nie kafejki
W duże domy z kawalerki
Spośród tysięcy kobiet ja chcę tylko ciebie
I zawsze to powiem gdy zwątpisz już we mnie
Miłość nie kosztuje, więc kupie ci wiele
Bądź tylko cierpliwa i bądź przyjacielem
Za rapy wreszcie dostaje ten przelew
Zajawa i kasa nie wykluczą siebie
Chcę tego i tego, chcę tego i tego
A co sobie myślisz o mnie to mnie jebie
Chcę na billboardach się widzieć codziennie
Słyszeć sie w klubach, w tych furach i wszędzie
Nie zastanawiać się nigdy co będzie
Bujać w tych chmurach i grać na weekendzie
Dla ziomów chcę jak najlepiej
Nie stać już nigdy pod sklepem
Chcę tylko, chcę tylko lojalnych ludzi
Co za mną by skoczyli w ogień najpewniej
Robimy, robimy ogień na scenie, lejemy wodę w publikę
Chcę tylko jednego być pewien, że wszystko na koniec rozliczę
Zajawa płonie na bicie, biegnę w maratonie na szczycie
Niech tylko, niech tylko zdrowie dopisze, kolegom, dziewczynie i mojej rodzinie
____________________________________________
Za wszystkie błędy przepraszam pozdrawiam 🙂
Hmmm, Co kolejna nuta, to mocniejszy bass ma…
A ja chcę Ferieeeeee, bo od pon koniec 🙁