Underworld – Born Slippy
Informacja Od:
Źródło by Prozak 2.0
Data Utworzenia: 2018-07-03 09:31:59
#klasycznyprozak
Czołem łobuzy!
Z dniem dzisiejszym rozpoczynamy cykl postów ukazujących się co wtorek, w których będziemy przypominać klubowe sztosy sprzed lat wraz z ciekawostkami ich dotyczącymi.
Nie było łatwo wybrać ten pierwszy banger bo historii muzycznych jest bardzo dużo, więc dość subiektywnie wybraliśmy „Born Slippy” od chłopaków z Underworld.
Właściwie track ten nazywa się Born Slippy.NUXX i zapewne znacie go z filmu Danny’ego Boyle’a „Trainspotting” ale Underworld po raz pierwszy wydał go w 1995 roku jako B stronę do instrumentalnego utworu „Born Slippy” – przyrostek „.NUXX” został losowo dodany do tytułu roboczego miksu przez komputer więc chłopcy zostawili to. Po tym, jak ta wersja została wykorzystana w filmie, stała się wielkim, światowym hitem, osiągając # 2 na brytyjskich listach przebojów w lipcu 1996 roku.
A czym jest „Born Slippy”? Piosenka została nazwana na cześć charta o nazwie „Born Slippy”. Zespół zobaczył psa biegnącego na torze Romford.
Karl Hyde, charyzmatyczny wokalista Underworld wyznał iż kawałek ten powstał w nocy, pod wpływem alkoholu gdyż w tamtych czasach często tak zabawialiśmy się będąc w Soho. Pijak widzi świat w kawałkach i chciałem to odtworzyć, fotografowałem wszystko, więc chodziłem po Soho z notatnikiem i kamerą, po prostu obserwując różne rzeczy. Otwierałem notatnik za każdym razem, gdy inspirowało mnie otoczenie i dawało pomysł muzyczny.
A dlaczego słyszycie „lager, lager, lager, lager”? Karl odpowiada – kiedy po raz pierwszy graliśmy na żywo, ludzie podnieśli swoje puszki po lagerach i byłem przerażony, ponieważ wciąż byłem głęboko w alkoholizmie … nigdy nie był to hymn do picia, to było bardziej wołanie o pomoc …
Jak widzimy pomimo lat chłopcy trzymają się świetnie, panują nad pokusami i słabościami i wchodzą w kolaboracje np. z Iggy Popem eksplorując nowe przestrzenie muzyczne. Życzymy kolejnych fantastycznych pomysłów na opowiadania i dużo zdrowia dla elektronicznych weteranów, na których muzyce wychowują się kolejne pokolenia.
A song played in the movie Trainspotting. By Underworld